Mistyczna Brama

Chmiel - na stres, depresję, sen i młodość

chmiel wlasciwosci zdrowotne i praktyczne zastosowanie 2440483

Często mijamy go chodząc przy przydrożnych płotach na których niepokornie pnie się ku niebu. Chmiel wykorzystuje inne rośliny na których rozrasta się ukazując światu piękne szyszki. Kojarzymy go głównie z wyrobem piwa. Lecz ta przydrożna roślina z rodziny konopiowatych jest panaceum na wiele problemów. W przeciwieństwie do konopi indyjskiej jest ziołem legalnym, jaki znakomicie sprawdza się, gdy potrzebujemy stonować emocje, zasnąć, jest też naturalnym antydepresantem. Chmielowa herbatka dobrze wpływa na osoby napięte i chronicznie przemęczone, pobudza przepływ kobiecej energii a więc też harmonizuje i odmładza.   

Chmielowy antydepresant i zdrowy sen

Zaparzone szyszki chmielu ułatwią nam zniwelowanie stresu, ponieważ zawarte w nim substancje wpływają na zmniejszenie bodźców jakie dopływają do układu nerwowego. W połączeniu z właściwościami antygrzybicznymi i uodparniającymi, herbatka chmielowa jest świetnym antydepresantem. Chmiel ułatwia wyciszenie i medytację, ale przede wszystkim wpływa na dobry sen. Przed wiekami radzono osobom o skołatanych nerwach, zaśnięcie po dorodnym pnączem chmielu, dzięki licznym olejkom eterycznym jakie wydzielała roślina, taka osoba budziła się wypoczęta i w dobrym nastroju. Nic dziwnego, że tę właściwość chmielu już we wczesnym średniowieczu zaczęli popularyzować piwowarzy – promując go, jako złoty napój kojący wszelkie bolączki duszy i ciała. Nie dajmy się jednak zwieść, współczesnej promocji piwa. Ponieważ wiele obecnych wytwórni używa chmielu tak przetworzonego, że nie można nazwać, środkiem prozdrowotnym. Są też wielkie wytwórnie, jakie wytwarzają piwo bez chmielu skwapliwie pomijajac ten fakt, zastępują chmielową goryczkę zwierzącą żółcią - przez co piwo staje się produktem nie właściwym dla wegetarian.  Dlatego jeśli dopadają nas bolączki duszy, czy depresja zdecydowanie lepiej jest napić się chmielowej herbatki.

Napar na odporność i problemy żołądkowe

Chmiel znacząco wpływa na podwyższenie odporności. Małe szyszki tego pnącza posiadają właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe a także przeciwgrzybicze. Gorzki smak chmielu pobudza produkcję śliny oraz soku żołądkowego, dzięki czemu wspomaga trawienie, co czyni go znakomitym produktem dla osób z problemami gastrycznymi.

Ukojenie podczas menopauzy i rozchwiania hormonalnego

Napar z chmielu jest "estrogenową bombą", nasze prababki sięgały po taki napar, kiedy dopadały je problemy związane z menopauzą takie, takie jak: zmiany nastrojów, skoki ciśnienia, czy uderzenia gorąca. Zawarta w nim lupulina przyczynia się do zmniejszenia przenoszenia nadmiaru impulsów do układu nerwowego, niosąc harmonię i ulgę. Dzięki zawartym w chmielu estrogenom nasze przodkinie regulowały gospodarkę hormonalną, dłużej utrzymując młodość, witalność oraz urodę.  

Prawidłowe ciśnienie i wyciszenie seksualne

Owoce chmielu posiadają właściwości obniżające ciśnienie. Zaś kiedy mamy prawidłowe ciśnienie, wtedy nasze myśli są jasne a umysł spokojniejszy. Jest to bardzo ważne w obecnych czasach, kiedy cały czas narażeni jesteśmy na wszędobylskie patogeny. Mądre babki wiedziały też, że chmiel reguluje temperament, dlatego czasem serwowały takie napoje nadpobudliwym seksualnie mężom, czy też gasiły nimi nadrmiene sypialniane zakusy młodych i jurnych synów.  

Kiedy zbierać i jak parzyć chmiel

Szyszki chmielu są dostępne w zielarniach i aptekach. Zielone szyszki chmielu warto samodzielnie zbierać pod koniec sierpnia i na początku września. Gdy szyszki dojrzewają, otwierają się i zmieniając kolor na jaśniejszy a potem lekko brązowieją. Warto pamiętać, by zbierać rośliny z miejsc w których jest mało spalin i innych ciężkich środków chemicznych. Zbierając pachnące szyszki warto założyć rękawiczki, ponieważ chmiel może na dłoniach pozostawić, trudno zmywalną żywicę. Osobiście rwąc chmiel nie bardzo się tym przejmuję ponieważ uwielbiam jego gorzko – ostrawy zapach z wyczuwalną nutą lemonki. Kiedy już, go zbierzemy warto suszyć go na słońcu, w piekarniku czy specjalnej suszarce. Sama zwykle rozkładam go na gazetach na balkonie, a kiedy jest wilgotno dosuszam go w domu. Kiedy już się ususzy garść chmielu zalewamy wrzątkiem i parzymy przez kilka minut. Napar jest gorzki i można, go osłodzić lecz używając tradycyjnego cukru znacząco obniżymy jego właściwości przeciwgrzybicze (wpływające na odporność i rozwój bakterii czy wirusów). Więc jeśli już musimy, warto dosłodzić go miodem, stevią czy ksylitolem ( te dwa ostatnie cukry mają właściwości przeciwgrzybicze). 

Wioletta Ewa Tuchowska 12.10.2021

Kontakt

Skontaktuj się

telefon

+48 510 051 324

email

adres

Przyjmuję w gabinecie w centrum Warszawy.
Udzielam porad online przez: telefon, Skype, WhatsApp, FaceTime.

Możesz też skontaktować się przez formularz kontaktowy lub dopisać się do newslettera.