Mistyczna Brama
poniedziałek, 30 maj 2016 07:35

30.05.16 O SMUTKU i DYSONANSACH EMOCJONALNYCH KTÓRY DOPADA LUDZI EZO

Czasem ezoteryka to za duży skrót. Wielu ludziom po traumatycznych doświadczeniach zdarzają się wizje medytacyjne i mistyka. Wielu też unika rzetelnej pracy nad sobą pod okiem nauczycieli duchowych, coachów czy tarapeutów. W środowisku ezo wielu wydaje się że anioły czy jakieś bliżej nie określone Istoty Opiekuńcze załatwią za nich to czego obawiają się dotknąć. Często ludzie ezo unikają terapeutów niczym diabeł wody święconej. Wolą zapłacić egzorcyście ale nie daj Bóg przyznać się że należy kilka lat pochodzić na terapię. Bo przyznanie się i podejmowanie decyzji i odejście od ucieczki przed życiem jest łatwiejsze niż spotkanie z kimś kto za mnie załatwi wiele spraw. To jest prawdziwa tragedia ludzi z wielkim potencjałem którzy zwykle bujają w obłokach i rozwiają tylko kawałek swych umiejętności. Często chodzą między Niebem a piekłem trudnych nastrojów, depresji czy współuzależnienia. Twierdzą że sami sobie poradzą. Tak też można- ścieżka samodzielnego jogina trwa kilkadziesiąt trudnych lat w pustelni. Pod warunkiem, że jest to ścieżka osoby świadomej która przeszła wcześniej gruntowne duchowe nauczanie i żyje zupełnie po za światem jak w klasztorze. Wówczas jogin może się rozwinąć. Większość ezo ludzi żyje w normalnym świecie i ma zupełnie normalne wyzwania, dom rodzina, toksyczne relacje, zbyt wysokie rachunki i właśnie nie przepracowanie psychiczne męczy ich i oddala od życia. Tworzy ucieczkowość w wizje i smutek codzienności. Bo wydaje im się że mają być sami- a w gruncie rzeczy nie dają sobie pomóc. Bo ciągle jest coś lub ktoś ważniejszy od ich ugruntowania. TO JEST JAŁOWA DROGA WEWNĘTRZNEGO ZANIEDBANIA KTÓRA MA WIELE WSPÓLNEGO Z CIERPIENIEM I BRAKIEM SZACUNKU DO SAMEGO SIEBIE. Trudno mi czasem patrzeć jak ludzie sami cierpią i wołami nie da im się wytłumaczyć że czas na profesjonalna długoterminową pomoc. Dotknięcie mroków dzieciństwa by wreszcie zacząć żyć i zmienić życie w doświadczanie radości. Bo zawsze mamy wybór, gdy tylko dajemy z serca się poprowadzić znajdzie sie nie tylko Anioł ale przede wszystkim człowiek, który ma wiedzę i mądrość by monitować osobę dopóki nie zacznie wykorzystywać swych umiejętności i talentów. WIBRACJE ROSNĄ BARDZO SZYBKO TERAZ RZĄDZI DUSZA A ONA POTRZEBUJE WYZWOLENIA OD STARYCH PROGRAMÓW BO NIE ZNOSI SIĘ DUSIĆ. Może warto pozwolić sobie na więcej niż tylko sycenie się tym ze ktoś napisze fajny komentarz pod obrazkami? Może już czas na twój prawdziwy rozwój a nie dotykanie duchowości od sasa do lasa? TERAZ GDY WIBRACJE ROSNĄ TAK DYNAMICZNIE WIELU LUDZI KTÓRZY NIE ZAKOŃCZYLI STARYCH PROGRAMÓW DOŚWIADCZA STRASZNYCH DYSONASÓW. I tak już będzie dopóki nie porzucą programu ofiary, potrzeby życia w dramacie i wielu innych. TO CZAS GDZIE PREMIUJE SIĘ TYCH KTÓRZY WYBRALI TEMPO DUSZY RADOŚĆ, WOLNOŚĆ, WSPÓŁPRACĘ, MĄDROŚĆ I POSZANOWANIE DLA RESZTY.

cd0001

Wioletta Ewa Tuchowska - WELLA
Kontakt

Skontaktuj się

telefon

+48 510 051 324

email

adres

Przyjmuję w gabinecie w centrum Warszawy.
Udzielam porad online przez: telefon, Skype, WhatsApp, FaceTime.

Możesz też skontaktować się przez formularz kontaktowy lub dopisać się do newslettera.